Heeej :) Gabi nie działa internet i poprosiła mnie żebym to dodała :)
- Skoro tak uważasz .. ale jesteś pewna ?
- tak , i nawet już wiem co mam zrobić . Ale już nie dziś . A teraz was przepraszam ale , pójdę do domu nie czuję się najlepiej . I dziękuję wam za wszystko . Za to , że was mam . - jasne , od czego są przyjaciele .
Cały czas siedziałaś w swoim pokoju . Byłaś załamana , no bo .. eh jak można kochać dwie osoby na raz ... ? A jednak , da sie . Nigdy nie dopuszcząłś do siebie tej myśłi , że Jason mógł by być kimś więcej dla Ciebie . Ale teraz to i tak nie ważne . Zastanawiałaś się jak spojrzysz w oczy Conorowi ? Nawet miałaś nie iść jutro się z nimi spotkać , może lepiej urwać z nimi kontakt ? - myślałaś .
Nie [T.I] nie będziesz tchórzem . Sięgnęłaś po komórkę i napisałaś smsa do Jasona .
" bądź jutro o 10:00 u Conora , nie spóźnij się "
za chwilę otrzymałaś wiadomość " nie ma sprawy księżniczko "
księżniczko ? - skrzywiłaś się . Dawniej nie przeszkadzało Ci jak tak do Ciebie mówił ale w tym wypadku .. odrzuciło Cię to .
Na drugi dzień z samego rana byłaś zdenerwowana , wczoraj przed snem wszystko sobie w głowie ułożyłaś . Co powiesz , jak się zachowasz ale .. dziś nic nie pamiętałaś . Kompletna pustka w głowie .
Wyszłaś z domu , do Conora miałaś nie daleko i .. przerażało Cię to . Wolałąś mieć więcej czasu aby wymyślić jeszcze raz co powiedzieć i wgl. ale .. no cóż . Już byłaś pod jego drzwiami i było za późno .
Otworzył Ci Jason .
- Cześć - powiedziałaś nieśmiało
- wchodź , musimy pogadać
Naprawdę ? Co ty nie powiesz - pomyślałaś .
- Conor wszystko wie - powiedziął jason
Pomyślałaś , że to dobrze bo nie będziesz musiala ty mu tego mówić .
- [T.I] my tez musimy ci coś ważnego powiedzięc
- Słucham ?
- Widzisz to nie takie łatwe . - powiedził Con . Bo ja wiem , że ty kochasz i mnie i Jasona , prawda ?
- Tak- odparłaś i spuściłaś głowę .
- Ja samo jest z nami . My też kochamy Cię obydwoje , i nie przeszkadza nam to .
- jak to ? co ?
- no ..wiesz jesli chcesz to
przerwałaś mu
- czkaj ! ty chcesz powiedzieć to co ja myślę ?
- zależy o czym myślisz - powiedział chłopak i się uśmiechnął
- chodzi nam o to , że moglibyśmy być z tobą obydwoje - powiedział jason
- co ? żartujecie ?
- nie ..
- dobra , ja przyszłam tu powiedzieć wam . Że nie będę z żądnym was ! Nie dam rady .. a na - przerwałaś . A na wasz wymyślony ' trójkącik ' się nie zgodzę po żadnym pozorem
- [ T.I[ faktycznie , może to dziwne brzmi ale
- Nie ! Ja nie chce być już ani z tobą ani z tobą !
Wyszłaś z ich mieszkania . Wszystkie twoje wyrzuty sumienia wyparowały . Jak oni mogli mi takie coś zaproponować ?
***************************************
Minęło kilka miesięcy , i w końcu doszliście do porozumienia . Wszyscy TYLKO się przyjaźnicie . I w sumie tak jest wam dobrze . I nie wyobrażasz sobie żebyś mogła być z którymś z nich jeszcze kiedyś . Przynajmniej na ten moment .
KONIEC
Ps: Gabi dziękuje za bardzo miłe komentarze pod ostatnim postem i podjeła docyzje,że jednak zostaje na naszym blogu :)) Cieszycie się?
Świetny imagin! <3 Cieszę się i to bardzo, że Gabi zostanie <33 Ej, może wiecie jakie wstążki noszą Mayniacs? Ciemny róż czy neonowy żółty? ;)
OdpowiedzUsuńExtra imagin!!
OdpowiedzUsuńWywijam koziołki !! tak się cieszę, że zostajesz :*
Nie wyobrażałabym sobie tej strony bez twoich imaginów, są boskie, wsumie każdy na tej stronie jest extra, ale im więcej piszecie, tym lepsze się stajecie, kocham was wszystkie :* <3/N
Supeer Imagin! ;)
OdpowiedzUsuńBoski imagin! Cieszę że zostajesz ;D ;3
OdpowiedzUsuń