Za kilka minut powinien przyjść tutaj Conor. Jestem nieco
zestresowana. Na dodatek okazało się, że mało brakowało, a chodziłabym z nim do
jednej szkoły! Więc sprawa wygląda następująco, jestem starsza od niego o 2
lata, więc jak ja byłam w 3 klasy to on powinien być w pierwszej. Ale traf
chciał, że nie chodziłam tu do 3 klasy, bo się przeprowadziłam…
-On już tu idzie!- pisnęła Louise i wbiegła na scenę do
reszty naszych licealistów, który biorą w tym udział. Bosze… Takie zamieszanie
o jakiegoś dzieciaka, który jest mało starszy od naszych uczniów.,
<szczegół, że ja też jestem od nich mało starsza…> ale fakt, że jest on
tak bardzo przystojny, to już w ogóle inna sprawa!
-Świetnie wyglądasz.- szepnął mi do ucha Chris. Normalnie to
zarumieniłabym się i zawstydziła się, ale nie dziś. Nie wiem czemu, ale dziś
nie działał na mnie tak jak zwykle, mimo tego jest głosu *.*

Zrobiłam ostatnie zdjęcie moim nowym Nikonem i w tej chwili wszedł Conor Maynard we własnej osobie. Nie był ubrany w garnitur, tylko tak na luzie, najwyraźniej nie spodziewał się takim zamieszaniem swoją osobą. Też uważałam, że ten apel jest niepotrzebny, ale mnie nikt tu się nie słucha…
-Cześć, jestem Lottie.- uśmiechnęłam się i podałam
chłopakowi rękę.- Tu jest miejsce dla ciebie.- wskazałam na dwa wolne
krzesełka, które były przeznaczone dla nas.
-Hm… Mamy dzisiaj jakieś święto, że będzie apel??- zapytał.
-Tak, to że ty tu przyjechałeś.
-Omg… Apel, dla mnie!? Nawet bym nigdy o tym nie pomyślał!
Ubrałem się trochę niestosownie…
-Nom troszkę… Mówiłam, że ten apel to głupota. Jak zobaczy
cię wuje… Znaczy dyrektor to pomyśli, że go nie doceniasz, znając jego…
-Eh… Chyba nigdy za
mną i tak nie przepadał, więc nie spodziewałbym się apelu dla mnie!
-Lubi cię, od kiedy jesteś sławny! Wiesz, darmowa reklama…-
ugryzłam się za język i przymknęłam się. Tego chyba nie powinnam powiedzieć.
-W takim razie zawiodę go nawet będąc jego reklamą.-
roześmiał się.
-Ooo wspaniale! - poszliśmy w stronę biblioteki.
-Za moich czasów uczennice nie miały kluczyka do biblioteki
ani nie prowadziły zajęć…- stwierdził, gdy walczyłam w zamkiem w drzwiach.
Przerwałam to i spojrzałam na niego. Po chwili parsknęłam śmiechem,
powstrzymując się od płaczu. To było dobre…- Powiedziałem coś nie tak? Eee… Nie
jesteś uczennicą?
-Nie. Nową nauczycielką…- mówiłam dalej się śmiejąc.
-Wyglądasz na 17 lat…
-Dziękuje.- uśmiechnęłam się.- Niestety, mam troszkę więcej…
-Strzeliłam chyba kolejną gafę…- chłopak wyraźnie się
zawstydził.
-Spoko. To było miłe.- uśmiechnęłam się, jeszcze bardziej
niż wcześniej.- Na serio, nie musisz się mnie wstydzić. Podobno jestem spoko.-
puściłam do niego oczko.- A poza tym jestem tylko starsza od ciebie o 2 lata…
-Dalej uważam, że wyglądasz na siedemnastkę…- roześmiał się
chłopak. To było naprawdę miłe.
-Daj, ja spróbuję to otworzyć.- wyciągnął ręce po kluczyk.
Okey, ta biblioteka może i była moja, ale otwierać to ja jej nigdy nie umiałam.
Podałam więc mu klucz i po chwili byliśmy już w środku. Otworzyłam swoją
skrzynię skarbów, w której były wszystkie szkolne kostiumy. Nie było ich dużo,
ale tyle mi wystarczało. W końcu wygrzebałam z niej garnitur. Pokazałam
chłopakowi gdzie jest nasza mała przebieralnia i po chwili Conor wrócił do mnie
już w garniturze.
-Dziękuje, ty mój bohaterze! –
zażartowałam. -A teraz możesz mnie puścić?- zauważyłam po chwili.
-Ach, jasne. – pomógł mi wstać i
pomogłam założyć my ten krawat.
-Teraz jest świetnie.
No i poszliśmy znów na dużą salę
gimnastyczną, gdzie miał odbyć się ten cały apel.
Okazało się, że nieco się
spóźniliśmy i wujek zaczął już przemowę, szukając nas wzrokiem po całej sali.
No ładnie, znów go wkurzyłam… Usiedliśmy szybko na naszych miejscach pod samą
sceną. Dyrektor przywitał Conora i zaczęło się przedstawienie.
Na koniec, na środek sceny wyszła
Louise i wyrecytowała wiersz, oczywiście beż żadnych zmian. Widziałam te miny
tych nudnych nauczycieli… Znów postawiłam na swoim i było mi z tym dobrze! A
wujek i tak mnie chyba stąd nie wyrzuci. Tym bardziej, że gdy wiersz się
skończył Conor wstał pierwszy i zaczął bić brawa. Dopiero po nim wstała cała
reszta i zaczęła klaskać, pewnie zrobiło im się głupio… Później znów zrobiło
się nudno, bo przemawiał wujek.
-Wow ten wierszyk… On jest po
prostu świetny!
-No ja to wiem!- oczywiście
podzielałam jego entuzjazm.
-Kto go napisał!?
-JA!- chciałam krzyknąć ale mi
oczywiście nie wypadało, więc tylko głośniej szepnęłam.- znaczy nie tylko ja,
bo i Louise, to dziewczyna, która go recytowała. Przedstawię ci ją. Jest twoją
fanką.
-Niech zgadnę, uczysz polskiego?
-Zgadłeś.
-Szkoda, że za moich czasów, nie
było takich fajnych nauczycielek z polskiego… - no i usłyszałam drugi komentarz
od idola nastolatek… Jakie to uczucie? Po prostu… eee… nawet ja tego nie
umiałam opisać.
-Teraz będzie półgodzinna
przerwa. Charlotte, proszę zaproś Conora w tym czasie do biblioteki na jakąś
kawę, herbatę i ciasteczka. A później będzie dyskoteka i mały koncert Conora,
na który już się zgodził.- dziewczyny, nawet te na scenie zaczęły piszczeć.-
Cisza!- krzyknął, a po chwili znów mówił tym swoim poważnym głosem, w którym
nie było słychać żadnych emocji. – Reszta, czyli uczniowie i nauczyciele
zostają i przygotowują salę do koncertu.
Wzięłam Conora i poszliśmy do
ponownie do biblioteki. Wyjęłam kluczyk z torebki.
-Otworzysz?- zapytałam.
-Jasne.
_____________________________________
A tak wgl na inny temat, znalazłam całkiem przypadkiem fajny cover Vegas Grirl. Nie wiem czy wam się spodoba, ale wg mnie jest świetny ^_^ <z tego co wiem, to nie zawsze działają tu te filmiki z yt, więc macie na wszelki wypadek jeszcze link KLIK>
Świetny... czekamy na następne części :3
OdpowiedzUsuńczekam na kolejną część ^^ piszesz świetnie a co do coveru to go uwielbiam i wgl uwielbiam wszystkie covery jakie robią The Vamps ♥ ♥ @BooBearPoland
OdpowiedzUsuńCudne, The Vamps sa bardzo fajni :)
OdpowiedzUsuńTy te imaginy dodajesz systematycznie?? :>
OdpowiedzUsuńTak dodaje je systematycznie, staram się co 2 góra 3 dni, chociaż nie zawsze wychodzi... No, ale staram się ^_^
UsuńTak chciałam się spytać... bo i tak wchodzę codziennie a nawet kilka razy dziennie :>
UsuńCUDOWNY *.* Heeh.. " cudowny " to nawet mało powiedziane :p .. pisz dalej ! Weny !!
OdpowiedzUsuńBo to The Vamps <3 wszystkie ich covery sa cudowne *__*
OdpowiedzUsuń