sobota, 20 lipca 2013

Imagin ^^ Cz.VIII (już :o )

No to zapraszam na ósmą część :)

Dziewczyna siedząca naprzeciw Ciebie wydawała się wredna. Nagle zaczęła:
- Co Ty sobie, dziewczyno, wyobrażasz?
- Słucham? - nagle usłyszałaś dźwięk swojej komórki. Dostałaś sms-a od siostry "już do Ciebie idę... :) "
Odpisałaś jej najszybciej jak mogłaś "Nie przechodź przez drzwi i słuchaj". Nie wiesz czemu chciałaś, żeby siostra była świadkiem zachowania dziewczyny Conora.
- Myślisz, że jak podoba Ci się Conor to mi go odbijesz? Wybij sobie to z głowy, dziewczynko, on jest mój. I radzę Ci trzymaj się od niego z daleka.
Wstałaś z podłogi i kierowałaś się w stronę drzwi do sali siostry, gdy dziewczyna zaszła Ci drogę. Nagle drzwi się uchyliły.
- No i gdzie uciekasz? Jeszcze z Tobą nie skończyłam.
- Ale ja nawet z Tobą nie zaczynałam. I daj mi przejść.
- Nigdzie nie pójdziesz, dopóki się nie dogadamy. Widziałam, jak Conor na Ciebie patrzy. Masz się wyprowadzić, zrozumiałaś?
- Bo co?
- Oj nie chcesz wiedzieć, co. Jeśli tego nie zrobisz, będziesz bardzo, ale to bardzo tego żałować do końca swojego życia.
- Jakoś się Ciebie nie boję.
- To lepiej zacznij.
Nagle do sali wpadli Conor i Twoja siostra.
- Co Ty sobie wyobrażasz? Jakim prawem naskakujesz na moją siostrę?! - wykrzyknęła siostra.
- Ejj, spokojnie. Ja to wyjaśnię... - uspokoił ją Conor. - No więc jakim prawem naskakujesz na [T.I.]?
- Słyszałeś wszystko? - spytała dziewczyna.
- Nie od początku, ale to co najważniejsze, słyszałem..
- No to szkoda, że początku rozmowy nie słyszałeś. Chodź, wszystko Ci powiem...
Dziewczyna pociągnęła chłopaka za drzwi wyjściowe. Nawet nie wiedziałaś, co ta dziewczyna mu powie... Czułaś, że stanie się coś złego.
- Nie przejmuj się, [T.I.]. Takimi nie warto. Zazdrosna jest, że Conor Cię kocha, a jej nie.
- Ejj, a Ty skąd wiesz, że on mnie kocha?
- Wczoraj jak poszłaś.. wszystko mi powiedział. Przyjaźnię się z nim od początku rozpoczęcia jego kariery i zawsze sobie wszystko mówimy. Nie ma innej opcji. To co, idziemy na te lody? A tak w ogóle, przygotowałam dla Ciebie niespodziankę na koncert...
- Tak? Jaką?
- Nową piosenkę... Dowiesz się wszystkiego wieczorem.
Siostra uśmiechnęła się do Ciebie, wzięła pod rękę i zabrała na lody. Świetnie się z nią bawiłaś i zapomniałaś już o dziewczynie Conora. A w dodatku bardzo się nakręciłaś na niespodziankę, którą przyszykowała dla Ciebie siostra.
--------------------------------
Dam, dam, dam...
Miłego dnia :)
~ Miśka Xx.

2 komentarze:

  1. Ta część jest naprawdę suuper..inne też..ale taa...
    :D Proszę wstaw szyyybko następną:) Ola<3

    OdpowiedzUsuń