czwartek, 6 grudnia 2012

Imagin

Hej dziś Mikołajki:D co dostałyście??? Dziś taki świąteczny imagin, taki mikołajkowy :)
Włączcie sobie to piosenkę KILK
             6 grudnia, Mikołajki i z tej okazji idziesz do domu dziecka, by tam pomóc Mikołajowi rozdawać dzieciom prezenty.
             Na twarzach dzieci na widok Mikołaja pojawił się szeroki uśmiech. Mikołaj przywitał się z dziećmi:
-Ho ho ho! Jestem Świętym Mikołajem!
-A co masz w worku?-zapytała dziewczynka.
-Prezenty!-na te słowa dzieci zaczęły piszczeć z radości.
-A czemu jesteś taki chudy???- zapytała znów dziewczynka. Julka, bo tak się ona nazywała była bardzo odważna. Miała dopiero 5latek i nie rozumiała jeszcze wszystkiego, ale za to zadawała dużo pytań.
              Mikołaj nie wiedział co odpowiedzieć, więc postanowiłaś mu pomóc:
-Kto chce dostać prezent od chudego Mikołaja!?-zawołałaś i dzieci znów zaczęły piszczeć.
               Wszystkie maluchy otoczyły was, każdy bo każdy z nich chciał dostać prezent. Po rozdaniu zabawek wszyscy usiedli w kółeczko i zaczęłaś czytać im bajki. Atmosfera była tu taka rodzinna i miła.
                                                                         ******
               Po spotkaniu z dziećmi przeszliście do innego pokoju. Tam swoją białą brodę zdjął mikołaj.
-Conor! To ty!?!?
-A nie widać?-zapytał Conor.- Mikołajem miał być mój znajomy, ale rozchorował się i ja go zastąpiłem.
-Fajnie!-odpowiedziałaś.-Wiedziałam, że znam skądś ten głos...
-haha, no to już wiesz skąd. Co robisz dziś wieczorem.
-Właściwie to kochanie nie mam planów. Chcesz to możesz wpaść i pomóc mi stroić mieszkanie.-Conor jest twoim chłopakiem, ale nie mieszkacie jeszcze razem.-Ale, ja teraz idę zrobić zakupy, masz kluczę, a ja zaraz wrócę.
               Ty pojechałaś do sklepu, a Conor do twojego domu.
               Wróciłaś do domu z torbami pełnymi ozdób świątecznych. Położyłaś je, ale jedna z nich przewróciła się i było słychać cichy odgłos.
-(T.I.), to ty?
-Tak, mam ozdoby.
-To fajnie.
                Weszłaś do kuchni.
-O aż dziwne, że nie zaprosiłeś Jack i innych...
                Nagle z tylu usłyszałaś Buuu!!! Odwróciłaś się. Za tobą stali Anth, Jack i dziewczyna Jack.
-Idioci! Chcecie żebym przez was zawału dostała!?
-Ooo...Jakie ładne ozdoby, o a jakie łańcuchy!-Jack wziął jeden z łańcuchów i zaczął obwijać nimi Anth'a. Conor'owi też się to spodobało, więc wziął lampki i zaczął obwijać nimi chłopaka.
-Patrz jaką mamy ładną choinkę.-stwierdził Jack i wskazał na Antha. Ten cały się świecił, bo chłopcy podłączyli lampki do prądu. Poza tym bombki miał zawieszone o uszy i na kieszonkach oraz wszędzie gdzie się dało.
-Hej, jestem Saorise. W sumie to nie miałyśmy okazji się jeszcze poznać.-powiedziała dziewczyna.
-Hej, jestem (T.I.), Jack dużo mi o tobie opowiadał.
              Zaczęliście rozmawiać, gdy przerwał wam huk. Odwróciłyście się. Anth próbując się uwolnić z ozdób choinkowych potłukł kilka bombek i rozerwał łańcuchy, a na dodatek przewrócił się na podłogę. Wszyscy zaczęli się śmiać. Teraz Anth i Jack wieszali ozdoby na firanki, a Conor poszedł szukać choinki na strychu. W tym czasie ty z Saorise piekłyście pierniczki w kształcie aniołków. 
              Conor przyniósł choinkę. Chłopcy chcieli już ją ozdabiać, gdy poczuli zapach ciasteczek. Wszyscy wbiegli do kuchni i jeden przez drugiego wyciągali łapy do pierniczków. 
-Stać!-na krzyk Saorise chłopcy uspokoili się.-Najpierw...-rozdała każdemu specjalnego mazaka do ciesteczek.-Najpierw będziemy je ozdabiać, później jeść!
               Chłopcy z tego powodu ucieszyli się jeszcze bardziej. Najpierw je ozdobili(jeżeli ich rysunki można nazwać ozdobą), a później zjedli.
                Nadszedł czas na strojenie choinki. Każdy miał w tym swój udział. Anth rozwieszał pozostałości łańcuchów, Conor lampki, a Jack, jego dziewczyna i ty rozwieszaliście bombki. 
                Została już tylko gwiazda na czubek. 
-Mogę ja???-zapytałaś. Wszyscy się zgodzili. 
                 Choinka była za wysoka a ty nieco za niska by dosięgnąć czubka więc Conor podniósł cię i wtedy założyłaś gwiazdkę. Choinka wyglądała pięknie. Później śpiewaliście kolędy i każdy poszedł do swojego domu.


5 komentarzy:

  1. Chciałabym takie Mikołajki <3.
    Julia Maynard<3.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super imagine piszesz :) pozdro

    OdpowiedzUsuń
  3. Super:)
    A ja mam takie pytanie jak to jest z tym teledyskiem do Animal? Na FB widzę informację, że jakiś Anmial za 3 dni a w teaserze jest 21 styczeń 2013??? Czy mi coś umknęło??? I Conor wydaję nową płytę???

    OdpowiedzUsuń